Arabia Saudyjska wprowadza pierwszą świecką zieloną obligację

Maxi 3-miliardowa emisja saudyjskiego funduszu państwowego, który debiutuje w zielonych finansach i emisjach obligacji świeckich. Cel: sfinansowanie pożegnania z ropą

Podwójny pierwszy raz dla Riada. Suwerenny fundusz majątkowy Arabii Saudyjskiej wyemitował swoją pierwszą 100-letnią zieloną obligację, debiutując w sektorze zielonych finansów, a także dołączając do grona emitentów obligacji świeckich.

Pif, saudyjski fundusz państwowy, który zarządzał aktywami o wartości 608 miliardów dolarów na dzień 30 czerwca i miał 76 miliardów płynności na koniec 2021 roku, sprzedał bardzo długi dług w ramach emisji obligacji o wartości 3 miliardów dolarów.

Dokładniej, wyemitowała obligacje dolarowe o terminie zapadalności pięciu, dziesięciu i stu lat. Cenę ustalono na 125 punktów bazowych i 165 punktów bazowych powyżej amerykańskich Treasuries na pięć i dziesięć lat, podczas gdy rentowność 100-letniej obligacji została ustalona na 6,7%. Mimo zawirowań na rynkach analitycy uznali tę kwestię za atrakcyjną.

Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na wsparcie projektów będących w centrum transformacji gospodarczej, której pragnie książę Mohammed bin Salman. Arabia Saudyjska, która w środę w kontekście OPEC+ ogłosiła maksymalizację obniżki o dwa miliony baryłek dziennie, próbując wesprzeć ceny ropy naftowej, w rzeczywistości próbuje oderwać krajową gospodarkę od uzależnienia od ropy do 2030 roku.

Kontynuując inwestycje mające na celu optymalizację wydobycia węglowodorów, Rijad planuje zwiększyć udział energii słonecznej i wiatrowej w swojej sieci lokalnej do 50% do 2030 r., przy czym resztę zrekompensuje gaz ziemny, a także intensywnie inwestuje w wodór. Następnie kraj zobowiązał się do wyeliminowania emisji gazów cieplarnianych w swoich granicach do 2060 r. i przeznaczył na to miliardy.

Pif, odpowiedzialny za rozwój 70% programu energii odnawialnej w królestwie, planuje zainwestować ponad 10 miliardów dolarów w zielone projekty do 2026 roku.

Maciej Sokół

Learn More →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.