Bank Rosji chce, by państwowe firmy porzuciły toksyczne waluty

Bank Centralny wzywa do przejścia na waluty zaprzyjaźnionych państw.

RYS.1

Centralny Bank Rosji chce, aby rząd zlecił państwowym firmom przewalutowanie aktywów dewizowych na waluty krajów, które nie przystąpiły do ​​sankcji nałożonych w związku z rozpoczęciem operacji specjalnej na terytorium Ukrainy.

Propozycja, mająca na celu zniechęcenie firm do korzystania z tego, co CBR nazywa „toksycznymi” walutami, w ramach szerszych działań na rzecz dedolaryzacji, jest jednym z kroków przedstawionych w raporcie opublikowanym w czwartek do publicznego komentarza.

„Nasz kraj stoi przed ambitnymi celami strukturalnej transformacji gospodarki, jej modernizacji, osiągnięcia suwerenności technologicznej i reorientacji międzynarodowych stosunków gospodarczych” – czytamy w raporcie. „System bankowy musi odpowiedzieć na te wyzwania, aktywnie uczestnicząc w finansowaniu rozwoju gospodarczego”.

Według banku centralnego mogą być potrzebne dodatkowe działania, aby zachęcić wszystkie firmy niefinansowe do przenoszenia aktywów do walut krajów innych niż te, które Rosja uważa za „nieprzyjazne”.

„W przypadku organizacji niefinansowych celowe jest przenoszenie zgromadzonych środków dewizowych w walutach nieprzyjaznych krajów na inne waluty” – głosi komunikat.

W odniesieniu do spółek z udziałem państwa uzasadnione będzie wydanie przez Rząd Federacji Rosyjskiej odpowiednich dyrektyw (rekomendacji). Podobne zalecenia Rządu Federacji Rosyjskiej mogą dotyczyć konieczności powstrzymania się od posługiwania się walutami krajów nieprzyjaznych w nowych kontraktach, a gdy nie jest to możliwe w krótkim czasie, zawarcia w kontraktach warunków pozwalających na dochodzenie roszczeń w ruble lub waluty zaprzyjaźnionych krajów.

W marcu Rosja opublikowała listę krajów, które uważa za nieprzyjazne. Od tego czasu lista została rozszerzona o nowe kraje, w tym Stany Zjednoczone, członków Unii Europejskiej, Wielką Brytanię, Australię, Kanadę, Japonię i Szwajcarię.

Sankcje pozbawiły bank centralny dostępu do połowy jego międzynarodowych rezerw, pozostawiając go w posiadaniu jedynie złota i juanów. Przed konfliktem na Ukrainie Bank Rosji przez lata zmniejszał swoją zależność od dolara. Działania te odizolowały również Rosję od zachodnich rynków finansowych i doprowadziły do ​​odpływu zagranicznych inwestorów z kraju.

Minister finansów Anton Siluanov wcześniej proponował utrzymanie rządowej niespodzianki energetycznej w walutach „zaprzyjaźnionych” krajów.

Maciej Sokół

Learn More →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.